Wszystko robię jednocześnie i nie wiem czy cokolwiek z tego ma większy sens.
Zaczęłam od szycia torby. Zrobiłam 1/3 i przerzuciłam się na ubrania. Następnego dnia zatęskniłam za stolarką i zaczęło powstawać krzesło...
Jak tak dalej pójdzie moja bezimienna lalka zostanie bez ubrań, mebli i domu. Za to ja wypełnię swoje mieszkanie masą materiałów i rozpoczętych pomysłów.
Jak tak dalej pójdzie moja bezimienna lalka zostanie bez ubrań, mebli i domu. Za to ja wypełnię swoje mieszkanie masą materiałów i rozpoczętych pomysłów.
In progress...
Dodaję do ulubionych i będę zaglądać ;-) Kurcze, skąd ja to znam, też chcę wszystkiego spróbować. Kapę na łóżko szyję już 14 miesięcy!!!
OdpowiedzUsuńTo musi być w takim razie piękna kapa ;-D
Usuń